Be Fit Mazovia Open Cup, 12.12.2020, Legionowo

12.12.2020 data wyjątkowa dla Akademii Sportów Walki WATAHA.
W Legionowie na ogólnopolskim turnieju taekwondo Be Fit Mazovia Open Cup WATAHA stanęła na drugi stopniu podium w generalnej klasyfikacji medalowej klubów! 16 spośród 19 reprezentantów WATAHY wywalczyło aż 30 medali!

Pomimo trudności nie zwalniamy tempa, zawodnicy systematycznie pracują nad formą, co dało efekt podczas ostatniego w tym roku turnieju.

Trzykrotnymi medalistami podczas zawodów zostali: Natalia Brzóska (złoto walki przerywane, brąz walki ciągłe i brąz techniki specjalne, Rafał Kacprzak (złoto techniki szybkościowe, złoto walki kalaki i brąz techniki specjalne), Kacper Musiał (złoto techniki specjalne, srebro szybkościówki i brąz walki kalaki) oraz Bartosz Cykowski (złoto walki kalaki, brąz techniki specjalne i brąz szybkościówki), a także Kacper Zygmunt techniki specjalne – 1 miejsce,walki kalaki – 1 miejsce i 2 miejsce techniki szybkościowe.

Dwukrotnie na podium wchodzili: Cezary Muskalski (złoto techniki specjalne i srebro walki kalaki), Arkadiusz Kawecki (brąz techniki specjalne i brąz szybkościówki), Amelia Prus (złoto walki ciągłe i srebro walki przerywane), Szymon Muskalski (złoto techniki specjalne i złoto walki semi hogo), Jan Wroński (brąz walki semi hogo i brąz techniki specjalne) oraz Dawid Korzeński (złoto szybkościówki i brąz walki kalaki).

Do grona medalistów dołączyli także: Dominik Tymura z brązem w technikach szybkościowych, Bartosz Stachera bezkonkurencyjny w szybkościówkach, Mateusz Borkowski ze srebrnym medale w walkach kalaki oraz Mieszko Kaniowski niemający sobie równych w technikach szybkościowych.

Ostatni wymieniony reprezentant – Mieszko Kaniowski l.6 – pobił absolutny rekord w technikach szybkościowych, wykonując… 94 kopnięcia w 30 sekund!

Akademię reprezentowali również: Dawid Cykowski, Piotr Korzeński i Dominik Klimczak, którym zabrakło medalu, ale nie zabrakło ducha walki, ambicji i starań. Pakiet doświadczeń ze startu w turniejach jest z pewnością bezcenny.

Dla Watahy był to jeden z najlepszych startów w historii. Składamy wielkie gratulacje zawodnikom.

Charakter wilka w ciele sportowca!