Prezentujemy dziś sylwetkę Mai Rygalskiej, Wilczycy trenującej w Pajęcznie od ponad 4 lat. Maja zdołała dotrzeć już do zielonego pasa, 6 cup.
Jak sama mówi dołączyła do nas, by pracować nad kondycją i co wcale nie stoi w sprzeczności, dla przyjemności 🙂
Maja wie, jak ważne w rozwijaniu się sportowo są starty w zawodach, dlatego systematycznie reprezentuje nas na arenie międzynarodowej i ogólnopolskiej. Ważne jest dla niej nie tylko nowe zdobywanie nowego doświadczenia, ale także sprawdzanie własnych postępów podczas starć z innymi zawodniczkami.
Maja to zawodniczka prezentująca świetną technikę, wspinająca się na oraz wyższy poziom wtajemniczenia w układach formalnych. Za swój największy sukces uznaje to, co wymagało od niej najwięcej wysiłku i pracy. A było to przełamanie strachu i stanięcie do walk light contact.
Maja nie tylko marzy o zdobyciu czarnego pasa. Maja marzy o dojściu do perfekcji w swojej sportowej formie.
Majka kocha aktywnie spędzać czas, poza treningami pływa i jeździ na rowerze. Za wzór sportowy podaje swoich trenerów.